...oczywiście cały tydzień był piękny.. gorący.. słoneczny... nadszedł weekend... słońce zaszło...
!!! Ewa.. dziękuję za własnoręcznie zerwane wiśnie :)
przepis i zdjęcia:
SKŁADNIKI (na 15 placuszków):
- opakowanie waniliowego serka homogenizowanego (150 g)
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 2 jajka (będziemy używać osobno białek i żółtek)
- 100 ml mleka
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
sos wiśniowy:
- 150 g wiśni
- 50 g cukru
PRZYGOTOWANIE:
- Ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę.
- Łączymy żółtka, serek homogenizowany i mleko, następnie dodajemy mąkę, cukier i proszek do pieczenia. Mieszamy.
- Do gotowej masy dodajemy delikatnie pianę z białek.
- Ciasto nakładamy na rozgrzaną patelnie (zwilżoną odrobiną oleju) i smażymy z dwóch stron na złoty kolor.
sos wiśniowy:
- Wiśnie drylujemy i dzielimy na połówki, następnie zasypujemy cukrem i odstawiamy na kilka godzin, żeby puściły sok.
- Całość przekładamy do rondelka i podgrzewamy, aż płyn lekko się zredukuje.
Ok...bez zbędnej dyplomacji.
OdpowiedzUsuńDawaj Kobieto porcję i już mnie nie ma. :)
Iza...pozdrawiam serdecznie. :)
:) ...dla Ciebie Elu porcja zawsze przygotowana.. :D
UsuńŚlinka cieknie...
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcie
OdpowiedzUsuń