Dzisiaj obiad przygotowany przez Ł., który okazał się nieodkrytym do tej pory diamentem kunsztu kulinarnego... jedzenie było tak pyszne, że może nawet zgodzę się jeszcze kiedyś udostępnić mu kuchnię :)
przepis i zdjęcie:
SKŁADNIKI:
kurczak w pestkach dyni
- 1 duża pierś kurczaka
- przyprawy: sól, pieprz, chilli, przyprawa "złocista" do kurczaka
- 3 łyżki mąki+7 łyżek wody
- łuskane pestki dyni
puree ziemniaczane z marchewką i nutą pomarańczy
- 6 średniej wielkości ziemniaków
- 2 małe marchewki
- 3 łyżki masła
- pół pomarańczy (obranej i pokrojonej w kostkę)
- przyprawy: sól, pieprz, szczypta gałki muszkatołowej
PRZYGOTOWANIE:
- Zaczynamy od przygotowania puree. Ziemniaki i marchewkę obieramy, kroimy na mniejsze kawałki i gotujemy 25 minut w lekko osolonej wodzie.
- Ugotowane warzywa miksujemy z dodatkiem pomarańczy i przypraw na gładka masę.
- Pierś kurczaka dzielimy na dwa kawałki, każdy delikatnie rozbijamy i doprawiamy podanymi przyprawami.
- Mąkę mieszamy z wodą (uzyskujemy masę o klejącej konsystencji).
- Kurczaka zanurzamy z dwóch stron w przygotowanej masie i pestkach dyni. Smażymy na mocno rozgrzanym oleju na złoty kolor. GOTOWE :)
Pestki dyni wyglądają świetnie, nie lubię słonecznika. Oblepione nim mięso wygląda jak stado robali. :P
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na panierkę :)
OdpowiedzUsuńMuszę przetestować ;)